czekam dalej na Twój opis ostatnie pobytu na campie - bo nie wiem czy rezerwować go na czerwiec
"ot, namawiał, namawiał i namówił" ... :lol:
Campin Vigna Sul Mar - https://www.google.pl/maps/place/Vigna+sul+Mar+Camping+Village/@44.7250839,12.2386536,15z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0x2df5b46294553660!8m2!3d44.72 50839!4d12.2386536
Dojazd do camping prosty. Mijamy Wenecję – oczywiście jadąc do końca autostradą A23 a potem E 70 i E 57 i łapiemy kierunek na Chioggia … dojazd do camping prosty i nie ma problemu z korkami ! - jak pod Wenecją w rejonie od Caorle do Cavvallino. Droga jednopasmowa. Bez rewelacji. Spory ruch ale nie ma tragedii. UWAŻAĆ na POLICJĘ !!! Potrafią stać co kilka km i łapać na fotoradar ! Po drodze dosłownie co chwila stacja paliw ale to bardzo dobrze bo jest „konkurencja".
Sam camping ma „niby” 4 gwiazdki … ale już nawet rezydenci mówili, że jedna gwiazdka jest kupiona… więc proszę się nie sugerować katalogami i przyjąć, że camping oferuje średni poziom „logistyki” i chodzi tutaj głównie o sanitariaty – były czyste, sprzątane 2-3 razy dziennie ale czasy świetności mają już jakieś 10-15 lat za sobą … i proszą się o odświeżenie.
Na campingu sporo Polaków – byliśmy na koniec sierpnia. Rezydentem na Selectcam była Polka i Holenderka – nie mieliśmy z nimi „problemów” ani przy przyjęciu ani przy zdaniu domku.
Na campingu nie ma opłat klimatycznych – oczywiście to miła informacja. WiFi płatne ale … 200metrów Obok naszego campingu był Camping Village I Tre Moschettieri gdzie było kilka bezpłatnych i sprawnie działających punktów dostępowych i spokojnie można było z nich korzystać ! Więc dzieciaki „były uratowane” ….
Standardowo na campingu był sklepik (ceny 20-30% wyższe niż w markecie obok ), restauracja, lodziarnia (porcja lodów 1,20 euro ale była mała jak na włoskie porcje do których się przyzwyczailiśmy).
Sam camping stosunkowo czysty choć nie tak jak San Angeloo w Cavallino
Basen spory i podzielony na dwie części. Czysty. Ratownik nie czepiał się „pierdół” – ogólnie na tym campingu Włosi byli „tolerancyjni i wyluzowani” jeżeli chodzi o siestę i ciszę nocną ...
Obok basenu fajnie zadaszone miejsce na animacje – bardzo dobre rozwiązanie.
Ogólnie sporo animacji tanecznych – zumba, fitnes, nauka tańca latino dance na plaży aqua aerobic, stretching itd... Wieczorami całkiem niezłe animacje, choć jak dla mnie za dużo tańca i teatru oraz „zabaw w stylu mam talent” – no ale to zależy od grupy animatorów...
Plaża przy wyjściu z campingu. Nie jest duża ale czysta. Za to wielki minus za leżaki rozłożone zaraz przy wyjściu !!! 3-4 rzędy pomiędzy morzem a wejściem na camping – gdzie przed leżakami od strony morza nie pozwalają się rozkładać żeby ... kufaaaa kto to wymyślił ! W większej części te leżaki stały puste ! a ludzie sobie szli na bok i tam leżeli na całej szerokości plaży. Obstawiam, że w sezonie jest tam spory ścisk! Morze nie jest krystalicznie czyste bo oczywiście nie ma skałek tylko jest ciemnawy piaseczek mieniący się odcieniami srebra. Kiedy morze faluje piaseczek się unosi ale z chwilą kiedy fale ustają morze robi się „czyste” – nie brudów pływających w morzu. Sporo malutkich krabów i małży. My trafiliśmy też na zakwit jakichś ciągnących się zielonych roślinek – kwitną one na koniec sierpnia (7-10dni) a potem znikają. W czerwcu-wrześniu jak nam mówiły pracujące Polki woda jest bardzo czysta. Morze nie jest głębokie i łagodnie opada. W morzu falochron ułożony z głazów.
Ratownicy dość wyrozumiali i nie nerwowi ... +++
Pogoda ... w drugą noc od 21 do 23 nawałnica wody wieczorem taka „pompa” 2 h ... od rana aż do końca pobytu totalna „lampa” + 30 C – odczuwalna + 35 C i ani jednej chmurki na niebie ! W dniu wyjazdu o 8.00 - 9.00 temperatura +- 27/28 C ... bez komentarza
Powiem szczerze ja nieźle się wygrzałem i wypocząłem! Sam camping jako alternatywa wydaje się całkiem fajną opcją ... choć przypominam 3 gwiazdki to dla niego max ! – zapomnijcie o 4 gwiazdkach.
Jedyny minus to ponad 120 km więcej, które trzeba pokonać by do niego dojechać ... Ogólnie była opcja bym wybrał się do Vigna Sul Mar w sierpniu następnego roku ale ... dzieciaki naciągnęły nas na „inną opcję”.
2-3 km od campingu LIdla i D' piu oraz duży "chiński" dyskont (kupicie w nim wszystko od A do Z -mają włoską "chemię" w bardzo dobrych cenach - wszystko w jednym miejscu !
San Giuseppe Lidl adres - Lidl, Via delle Arti, 44022 San Giuseppe, Comacchio FE, Włochy
Obok market w stylu “biedronki” - D Più - całkiem niezłe ceny. Niekiedy lepsze niż w Lidlu.
W kierunku Porto Galibardi i Commacho – centrum handlowe Benet, McDoland’s, stacja Eni itd. …
Z tyłu na wjeździe do Beneta samoobsługowa stacja CPN – tańsza niż normalnie. Korzystali z niej w większości Włosi bo „naciskanie guziczków” wymaga znajomości włoskiego … ale miła Włoszka, bez problemu pomogła nam zatankować. ON jakieś 15 centów droższy niż w Austrii (ja kupowałem ON na OMV po +- 1,03-1,08 centa).
CDN ...
[ Dodano: Sro 12 Paź, 16 21:35 ]
Zamieszczone przez tomcy
nie wiem czy rezerwować go na czerwiec
dawaj z nami (zbieram ekipę na czerwcowy wyjazd) od 16 czerwca jedziemy do Laguna Village do Caorle a potem do Cavallino do Sant Angeloo :P Koszt na 14 dni ok.2200 zł. + dojazd, wyżywienie. Sierpień już mamy zarezerwowany - jedziemy w 5 samochodów nad Gardę na Camping Europa.
też wybieramy się nad Gardę ale na drugi wyjazd tj. od 20.08 do 30.08. Jedziemy całą ekipą na 4-5 samochodów - camping Bella Italia - http://www.camping-bellaitalia.it/
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
dawaj z nami (zbieram ekipę na czerwcowy wyjazd) od 16 czerwca jedziemy do Laguna Village do Caorle a potem do Cavallino do Sant Angeloo :P Koszt na 14 dni ok.2200 zł. + dojazd, wyżywienie. Sierpień już mamy zarezerwowany - jedziemy w 5 samochodów nad Gardę na Camping Europa.
PAOLO ESCO 15.06 - 01.07 - camping Laguna Village w Caorle, Adriatyk. Jedziemy na 2 samochody.
25.08 - 02.09 - camping Bella Italia - jezioro Garda, Peschiera del Garda. Jedziemy na 4 samochody.
Proszę się dopisywać, jeżeli macie już swoje plany, może się spotkamy
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
byłem tam w zeszłym roku http://www.campingspina.it/en/photo-...-lido-di-spina Oglądnąłem cały camping (jak by co to mam fotki) z zamiarem wyszukania campingu na kolejny rok ale ... camping jest spory, dosyć mocno zacieniony (jeżeli chodzi o domki) duża część znajduje się w lesie piniowym - taki "klimat obozów harcerskich w PL". Co ważne sam campin nie leży w pobliżu większej miejscowości a co za tym idzie brak w pobliżu większych marketów. Druga sprawa ... do morza masz +- 1,5/2 km ! Idziesz poprzez drogę biegnąca wzdłuż jezior - ma to swój urok ale "to wycieczka" ...fakt w sezonie co chwile kursuje bezpłatny autobus który wozi ludzi z campingu na plażę ...ale jest to mało "wygodne".
PAOLO ESCO to co zapodałeś wygląda rewelacyjnie. Za "moim" campingiem przemawia jednak duuużo niższa cena. Rozdarty jestem. W zeszłym roku byłem w http://www.vacansoleil.pl/camping/wl...TrJRoCOQLw_wcB
W tym roku nie do końca pasuje mi cena Ca Savio i chciałem coś taniej. Ale jak patrzę na to co podrzuciłeś to chyba gotów jestem dołożyć
Mam jeszcze parę pytań na PW.
Dawaj na PW - tam masz mój tel. Cena... podam Tobie gdzie szukać i z kim rozmawiać Zjeździłem w tym rejonie "wszystkie" warte uwagi campingi, mam fotki i wiem które są fajne a które nie.
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
My już wiemy na 100%. Będzie nowa budka tak więc szykują się pewnie ze 2 miesiące w Italii w tym miesiąc na Sycylii na przełomie września i października
PAOLO ESCO 15.06 - 01.07 - camping Laguna Village w Caorle (7dni) i Sant Angelllo w Cavallino (7dni), Adriatyk. Jedziemy na 2 samochody.
25.08 - 02.09 - camping Bella Italia - jezioro Garda, Peschiera del Garda. Jedziemy na 4 samochody.
Proszę się dopisywać, jeżeli macie już swoje plany, może się spotkamy
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Ja w tym roku jadę na półwysep Gargano do Vieste ,..? kapke daleko mam nadzieje że moja skodula wytrzyma 1600 km ,a nie tak jak w zeszłym roku . Omijam odcinek autostrady przez Bolonie bo raz że jest krócej bez opłat to unikam ewentualnych korków ,raz już stałem tam chyba ze 3 godz .
uuuu rewelacja ... nie powiem, że nie zazdroszczę Piękna trasa. Piękne krajobrazy.
Mijając Bolonię ale ja jadąc na Toskanię dziękowałem, że wybrałem autostradę (pusta była) a nie wpakowałem się w korki pod miastem.
UDANYCH WAKACJI !!! Ja ruszam w trasę za 4 dni w piątek
W następnym roku już zaplanowane są dwa wyjazdy, jeden do Włoch a drugi do CRO.
ps. uważaj na trasie Wenecja - Chioggia-Ravenna - dużo tam policyjnych patroli i często stoją na poboczu i łapią fotoradarem na prędkość są też fotoradary przy drodze. Może ta trasa nie jest najszybsza ale jedzie się spokojnie i całkiem przyjemnie.
Komentarz